Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl
Szkoła Magii i Czarodziejstwa im. Lucjusza Malfoy'a /// Serdecznie zapraszam też na stronkę: http://treslott.rpgforum.pl/
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pokój wspólny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna -> Slytherin
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esai Morales
Ślizgon



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bonn (Niemcy)

PostWysłany: Pon 16:58, 21 Gru 2009    Temat postu:

- Ok przestańmy z tymi głupimi kłótniami. Wszyscy jesteśmy za bardzo porywczy...No może nie licząc ciebie Fumiko - powiedział rozbawiony już Esai. Podszedł do dziewczyny i wskoczył jej na barana. - A teraz zanieś mnie na fotel bo nie mam siły dojść - zaśmiał sie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Pon 16:58, 21 Gru 2009    Temat postu:

- Spostrzegawczość to wspaniała cecha. Fu, nie mów do niego idioto. A ty Esai, zachowaj się jak ślizgon i odpuść dziewczynom - powiedziała cicho - Jason, spadamy stąd? Osobiście zaczynam się nudzić.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Joan Wingfield dnia Pon 17:05, 21 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Scott Lee
Prefekt Slytherinu



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Orlean

PostWysłany: Pon 16:59, 21 Gru 2009    Temat postu:

- Oczywiście. Chodźmy - odpowiedział chłopak podchodząc do Joan. - Powiedz tylko gdzie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka



Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pon 17:02, 21 Gru 2009    Temat postu:

- O kur**, ile ty ważysz? - wystękała Fumiko czując, że się niebezpiecznie chybocze. Jak można się było spodziewać, już po chwili cała "konstrukcja" zawaliła się i dziewczyna runęła w tył. Przynajmniej miała miękkie lądowanie z uwgi na Esai'a, z nim mogło być gorzej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Pon 17:03, 21 Gru 2009    Temat postu:

- Błonia? Jezioro? Naszło mnie na masochizm i chcę pochodzić na tym mrozie, żeby odzyskać pełnię myślenia. Ty wybieraj gdzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esai Morales
Ślizgon



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bonn (Niemcy)

PostWysłany: Pon 17:09, 21 Gru 2009    Temat postu:

- Ja pierdziu Fu. Ale jesteś koścista. - powiedział wyczołgując sie spod dziewczyny i pomagając jej wstać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Scott Lee
Prefekt Slytherinu



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Orlean

PostWysłany: Pon 17:13, 21 Gru 2009    Temat postu:

Jason przez chwilę się namyślał po czym powiedział:
- A co byś powiedziała na baardzo zimną kąpiel w jeziorze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka



Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pon 17:13, 21 Gru 2009    Temat postu:

- Ugh, dzięki. - powiedziała ruda. - Chyba mam już dość na dziś - westchnęła i opadła na kanapę przed kominkiem, który, jakby czytając jej w myślach, buchnął ogniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esai Morales
Ślizgon



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bonn (Niemcy)

PostWysłany: Pon 17:16, 21 Gru 2009    Temat postu:

Esai położył się na ziemi koło kominka. Podłożył pod głowę poduszkę i popatrzył na sufit na którym można było wypatrzeć mnóstwo ciekawych rzeczy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Pon 17:34, 21 Gru 2009    Temat postu:

- Jasne, czemu nie. Ale jak będę chora to cię uduszę skarbie - powiedziała z delikatnym uśmiechem i ciągnąc go za rękę wyszła z PW.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka



Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pon 18:03, 21 Gru 2009    Temat postu:

PW opustoszał. Część poszła na lekcje, część zabawia się w jeziorze, a jeszcze inna część w jeszcze innych miejscach. Tylko Fumiko nadal siedziała na kanapie wpatrzona w ogień. Nagle przypomniała sobie o małej torebeczce, którą niedawno dostała od Lynn. "Na wyluzowanie". Wyjęła ją z kieszeni i przyjrzała się jej dokładnie. Postanowiła spróbować. Nie miała wcześniej doświadczenia z prochami, ale stwierdziła, że jak się bawić, to się bawić. Fumiko otworzyła torebeczkę i zawartość wysypała na blat stołu tworząc wąską ścieżkę. Zatkawszy sobie jedną dziurkę nosa zaczęła wciągać. Od razu poczuła się lepiej, ale zaraz potem ogarnęła ja dziwna senność. Nie mogąc jej opanować przymknęła oczy i zasnęła...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fumiko Kanesaka dnia Pon 21:00, 21 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esai Morales
Ślizgon



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bonn (Niemcy)

PostWysłany: Pon 18:46, 21 Gru 2009    Temat postu:

Esai wszedł do PW. Rzucił w kąt plecak i usiadł koło Fu. Przez dobre 10 minut mówił coś od rzeczy, aż nagle zorientował się że dziewczyna zasnęła. Jednocześnie zauważył na stole pozostałości po narkotykach. Nie mając nic lepszego do roboty, pozbierał te resztki które zostały, po czym je wciągnął. Poczuł się wspaniale i zanim się zorientował leżał już koło dziewczyny. Nie zasnął jednak. Chciał tylko napawać się tym uczuciem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Esai Morales dnia Pon 18:47, 21 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brian Werner
Nauczyciel Eliksirów & Opiekun Ślizgonów



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:54, 21 Gru 2009    Temat postu:

Profesor wszedł do PW i zastał tam Fumiko oraz Esai odurzonych przez narkotyki. Machnął różdżką i w tej chwili obydwoje się ockneli. Spojrzeli na opiekuna a on rzekł:
- Czy macie coś na swoje usprawiedliwienie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esai Morales
Ślizgon



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bonn (Niemcy)

PostWysłany: Pon 23:37, 21 Gru 2009    Temat postu:

- Myy...hmm...tak naprawde to wcale...jakby to powiedzieć...Bo to wszystko moja wina. Fu nie ma z tym nic wspólnego. To są wszystko moje prochy. - nie wiedział co powiedzieć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brian Werner
Nauczyciel Eliksirów & Opiekun Ślizgonów



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:02, 22 Gru 2009    Temat postu:

- Ale nie ulega wątpliwości, że oby dwoje byliście naćpani. Jednakże skoro bardzo tego pragniesz i przyznajesz że to twoje narkotyki, i chcesz ponieść tego konsekwencje ,to szlaban wymierzę tylko Tobie. Jednakże punkty odejmę domowi zarówno za Fumiko jak i za Ciebie. Niech będzie, że odejmę po 15 pkt. każdemu z was. Natomiast Ty w ramach szlabanu będziesz sprzątał klasę po każdej lekcji eliksirów, oraz uporządkujesz dzisiaj magazyn. Wyrzucisz stare mikstury, umyjesz kociołki itp. I żeby to było zrobione porządnie ! Rozumiemy się ? - powiedział. Po chwili usłyszał potwierdzenie, więc ruszył do wyjścia z pokoju wspólnego. Kiedy już prawie wyszedł dodał : I przekażcie Lynn że nie oddała mi jeszcze swojej pracy, którą jej zadałem w ramach szlabanu...Ciebie też się to tyczy Fumiko - rzekł groźnie po czym wyszedł, zostawiając Esai oraz Fu samych w pw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna -> Slytherin Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 12 z 54

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin