Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl
Szkoła Magii i Czarodziejstwa im. Lucjusza Malfoy'a /// Serdecznie zapraszam też na stronkę: http://treslott.rpgforum.pl/
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W pubie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna -> Pub pod Trzema Miotłami
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 18:48, 05 Sty 2010    Temat postu:

Uniosła sceptycznie brwi.
- Primo: rzuciłaś Crucio na jakąś laskę i siedzisz sobie w barze, zamiast grać w karty z dementorami? Secundo: wyczyściłaś facetowi pamięć. Z tego co pamiętam rzadko udaje się ją odzyskać, a już na pewno veritaserum nie ma takiej mocy. Tercjo: skąd umiesz rzucać takie zaklęcia, jak crucio? Dziadek cię doedukowywał? - zapytała z sarkazmem. - No i quarto: ma im się dostać za powiedzenie czegoś na co nie mieli wpływu? doprawdy urocza i sprawiedliwa z ciebie osoba...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demi Fordin
Ślizgonka



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hollywood

PostWysłany: Wto 18:57, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Cóż poradzę - powiedziała Demi - Umiem rzucać zaklęcia niewybaczalne, bo w mojej starej szkole tego uczono na dodatkowych lekcjach czarnej magii. Oprócz tego zgadłaś: Mój dzidek interesuje się czarną magią i pokazywał mi kiedyś działanie Cruciatusa. Ten chłopak najpierw udał się do ministerstwa i tam odzyskał pamięć. Potem dopiero dostali veritaserum. Zresztą - dodała - sprawiedliwa to może nie jestem, ale kłócić się nie chcę. U nas w szkole to była norma. Co miesiąc wylatywała jakaś osoba, bo rzuciła zaklęcie niewybaczalne. Zdarzyło się że było to Avada kedavra...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 19:01, 05 Sty 2010    Temat postu:

- A Ministerstwo i normalni ludzie to wiedzą o tej szkole? - zapytała podejrzliwie - i czy my nie jesteśmy spokrewnione, skoro masz takiego fajnego dziadzia? Może kuzynka albo coś...?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demi Fordin
Ślizgonka



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hollywood

PostWysłany: Wto 19:04, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Pewnie że wiedzą - powiedziała Demi - Tylko że... Chyba boją się reagować. A co do twojego pytania to nie wiem. A dlaczego uważasz że mogłabym być two... eee... to znaczy waszą kuzynką?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 19:07, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Waszą? Czyli juz znasz Lynn? - zapytała unosząc brwi - a co do dziadka... nie znasz znaczenia słowa sarkazm?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 19:10, 05 Sty 2010    Temat postu:

Lynn weszła do baru, ciągnięta zmysłem 'Joan jest zła'. I to nie na nią.
Zauważyła dwie ślizgonki siedzące przy stoliku i podeszła do nich.
- Hej Joan. - siostra posłała jej mordercze spojrzenie. - Oh, daj spokój, nie możesz już się wściekać...
Uśmiechnęła się przyjaźnie do drugiej dziewczyny, stukając siostrę delikatnie w ramię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demi Fordin
Ślizgonka



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hollywood

PostWysłany: Wto 19:16, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Ups to ja nie będę przeszkadzać - powedziała - Tę rozmowę dokończymy kiedy indziej. No to czesć wam. - rzuciła i wyszła z gospody

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka



Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 19:34, 05 Sty 2010    Temat postu:

Do pubu weszła Fumiko. Jej wzrok od razu powędrował do stolika, który najczęściej zajmowała. Ku jej uciesze przy owym stoliku siedziały Joan i Lynn, a dziewczyna, której nigdy wczesniej nie widziała, w popłochu zbierała swoje rzeczy. Złożywszy przy barze zamówienie skierowała sie do sióstr.
-Hej - przywitała się - Gdzie wy się podziewałyscie, kobiety? od wieków was nie widziałam - powiedziała z wyrzutem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 19:40, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Hej, Fumi. - spojrzała na dziewczynę, odsuwając jej krzesło obok siebie. - Co u nas... Joan się na mnie wkurza, rozwaliłam sobie rękę, prawie przyprawiłam Julie o zawał... normalka.

Napiła się zamówionego wcześniej kremowego piwa.
- Bleh. Nie lubię piwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka



Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 19:46, 05 Sty 2010    Temat postu:

- No to rzeczywiście nic ciekawego. Powiedziałabym wręcz, że nudzi mnie wasza rutyna - odpowiedziała dziewczyna z poważną miną
Duszkiem wypiła zawartość szklanki stojącej przed nią nie wnikając zbytnio w skład owego trunku. Było jej dokładnie wszystko jedno.
-Dziewczyyyyny - zawyła -błagam, zróbmy coś. Ja tu umieeeram - jęczała, po czym teatralnie walnęła czołem w blat stołu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 19:49, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Rutyna? - Joan uniosła brew - pardon, dotąd nie próbowała mnie gwałcić... ale milczę.
Rozejrzała się po raz kolejny po czym westchnęła.
- A co chcesz zrobić? Nalot na gabinet jakiegoś nauczyciela?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Joan Wingfield dnia Wto 19:53, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 19:53, 05 Sty 2010    Temat postu:

Podniosła głowę Fumi z blatu i spojrzała na jej czoło.
- Nic ci nie jest? - powiedziała ze zmartwieniem w głosie.
Zwróciła się do Joan.
- Wierz mi, Skarbie... - zaczęła sykiem. - ... Gdybym chciała cię zgwałcić, to byłabyś już zgwałcona. A nie jesteś. - zrobiła minę zbitego psa. - Bo jesteś moją kochaną siostrzyczką...

Po chwili znowu odwróciła się do Fumi, rozcierającej czoło.
- Więęęęc... słyszałam, że kręcisz z Joshem? Tak tak, plotki niosą się szybko...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 19:55, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Pfff, uważaj bo by ci się udało - powiedziała sarkastycznie.
- Z Joshem?! TYM Joshem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka



Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 20:00, 05 Sty 2010    Temat postu:

-Skończcie już - powiedzia znudzonym głosem - Kogo jak kogo, ale ciebie Lynn na pewno nie zgwałci, prawda Lynnie? - uśmiechnęła się słodko

-Tak, podejrzewam, że chodzi o TEGO Josha, ale ja WCALE z nim nie kręcę - powiedziała stanowczo rudowłosa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 20:03, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Wiesz, Siostro, potrafię rzeczy, o jakich ci się nie śniło. - powiedziała, zupełnie poważnie. Po chwili uśmiechnęła się promiennie. - Ale już nie jesteś na mnie zła?
- Fumi, Lynn. I jaaaasne... nie kręcisz. Ponoć wczoraj staliście w przejściu do Wielkiej Sali i zblokowaliście ruch na pięć minut. PIĘĆ MINUT!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna -> Pub pod Trzema Miotłami Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 8 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin