www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl

Lee Manson

- Mają. Takie coś gdzie się wsadza ciasto i ono się piecze. Albo kupują jedzenie zamrożone wkładają do takiego czegoś i się grzeje! A potem to jedzą! To jest dziwne, gdyż się pali tam światełko i to ono chyba ogrzewa. Nie jestem pewny... - rzekł.

Natasza Rostow

- Dobrze, że w szkole się o nich uczymy - powiedziała - A tak w ogóle, jesteś czystej krwi?

Lee Manson

- Taaak, a co? Czystość krwi dla mnie nie ma znaczenia. Ważniejsze jest to co człowiek ma w środku. Też tak sądzisz? - spytał.

Natasza Rostow

- No, tak samo. Nie wiem czemu ślizgoni są tak bardzo na tym punkcie wyczuleni. A zapytałam tylko, bo chciałam się zorientować - odpowiedziała

Lee Manson

- Tak, wszyscy ślizgoni to cenią. Gryfoni nie za bardzo. A skąd pochodzisz? Masz rodzeństwo oprócz tego brata? Ja mam brata. Nazywa się George i pracuje za zagranicą.

Natasza Rostow

- Jestem z Rosji. I nie mam więcej rodzeństwa...A szkoda.
Przez chwilę w PW panowała cisza, kiedy nagle Naszy się coś przypomniało.
- Zaraz, zaraz...Lee...Czy ty czasem nie chodzisz z Kashą? Tak mi sie teraz coś skojarzyło...

Lee Manson

- Nie widziałem jej dosyć długo. Jakby się rozpłynęła. A ty kiedy się z nią ostatni raz spotkałaś? - spytał.

Natasza Rostow

- Chyba, po tym jak poszła do szpitala. Ale nie jestem pewna - powiedziała marszcząc brwi

Lee Manson

- Ja w szpitalu. Trochę do dziwne. Ja jestem trochę śpiący - wychodząc do dormitorium chłopców zawołał: - Do zobaczenia jutro!

Natasza Rostow

- Do zobaczenia - odpowiedziała głośno, a po cichu zażartowała - Jak chcesz mogę Cię w nocy odwiedzić...

Melissa Cotan

- Cześć- powiedziała do Nataszy - Co tam?

Natasza Rostow

- A nic - odpowiedziała od niechcenia - Trochę mnie głowa rozbolała, jak cię ujrzałam.

Melissa Cotan

- Wiesz co?Bardzo śmieszne. I vice-wersa - powiedziała i poszła do domitorium.

Kasha McKin

Kasha wbiegła do PW i przypadkowo wpadła na...

Megan Rutre

... Megan. Dziewczyna potkneła się o plecak i wylądowała na ziemi, a zaraz obok niej Kasha - Co za wejście !!- powiedziała przez śmiech - Dawno cie nie widziałam... a gdzie tak ogólnie byłaś? -zapytała