www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl

Samantha

Robię impre i zapraszam Koko ;P

Daje Ci zdjęcie Pietruckiej ( Jakby co, to ona wredna jest i to bardzo i wygląda jak Severus Snape)

Koko Malacana

Wiem, wiem, Nat, kto to jest. (Niestety...)

No... Jeśli moją pierwszą reakcją nie jest wydrapanie sobie oczu to zakopuje je. Albo nie! Spalam, a prochy wsypuje jej do gardła! Mvaha! A potem ją zabijam, zakopuje, odkopuje i znów zabijam! Mvahahahaha!
________
Daję ci kolekcje moich fanfiction, które łącznie pisałam... Dużo!

Samantha

Czytam je ;P

Daje Ci Samsunga Monte!! ;P

Gabriella Efron

Oddaję bratu.

Daję Ci drzewko, którego owocami są pieniądze, ale za to jest bardzo wymagające. Trzeba CODZIENNIE o nie dbać, bo inaczej uschnie.

Alyss Mainwaring

Stawiam w miejsce, gdzie nie ma dostępu moja siostra. Po miesiącu o nim zapominam i mi usycha.

Daję Ci piłkę do siatkówki z autografami wszystkich siatkarzy z reprezentacji Brazylii.

Samantha · Wysłany: Sob 9:51, 12 Mar 2011 Temat postu:

Daje w prezencie kuzynce.

Daje Ci sprite xD.

Arwen · Wysłany: Sob 10:38, 12 Mar 2011 Temat postu:

wypijam ?

daję ci zdjęcie Justina Biebera xD

Meredith Nightingale

Będę wniebowzięta. Ozdobię serduszkami, powieszę nad łóżkiem, będę się na nie gapiła dniami, nocami i w przerwach między spaniem, jedzeniem i jeszcze paroma innymi czynnościami. Będę do niego wzdychała za każdym spojrzeniem i wielbiła ponad wszystko! (Dobra, żartowałam. Będę po nocach straszyła tym zdjęciem mojego brata.)

Daję ci ciasto z suchego chleba.

Arwen

Nie umiem się powstrzymać i czekam aż ciasto będzie strasznie twarde. Gdy już jest twarde kupuję bilet na koncert Justina Biebera. Staję w pierwszym rzędzie, a w odpowiednim momencie rzucam tym twardym ciastem prosto w jego buźkę. Zabijam go! Very Happy

Daję ci plakaty, filmy i wszelakie akcesoria z Hanny Montany

Alyss Mainwaring

Próbuję spalić, ale moja siostra ratuje to w ostatniej chwili i po wielkiej wojnie palę wszystko. Później znowu palę i znowu, aż nie będzie ani jednego kawałka nie dopalonego i zostanie tylko garstka popiołu.

Daję Ci dużego, pluszowego Kubusia Puchatka.

Arwen

Uśmiecham się diabelsko. Zmieniam się w takiego małego diabełka. Biorę czarną farbę i mu domalowywuje wąsy i brodę. Biorę miliony igiełek i wbijam w niego. Potem biorę duży nóż do mięsa i go rozwalam na mniejsze kawałki. Rozpalam w domu małe ognisko i wrzucam szczątki Kubusia Puchatka do ognia. Patrzę z zadowoleniem na płonącego pluszaka. W końcu wołam kilku znajomych Satanistów-Nekromantów i śmiejemy się szyderczo nad kupką popiołu i dorzucamy inne pluszaki (oczywiście ratujemy po jednym ulubionym pluszaku).

Daję Ci płyty z wszystkimi odcinkami 'Mody na Sukces' z kartką z dopiskiem:

NIECH WAKACJE TRWAJĄ TYLE CO "MODA NA SUKCES"!!!

Meredith Nightingale

Załamuję się, bo chcę do nowej szkoły i w akcie desperacji zaczynam oglądać "Modę na sukces".

Daję ci magiczne drzewo na którym rosną małe Justinki Bieberki.

Arwen

Dostaję histerii. Jestem przerażona. Chowam się pod łóżko i przez tydzień obserwuję drzewo. Potem je spalam...

Daję Ci magiczne drzewo, które śpiewa piosenki Hanny Montany i Justina Biebera.

Meredith Nightingale

Zależy jakie to piosenki. Niektóre jestem w stanie znieść, a ze dwie to nawet lubię... Drzewo zostaje u mnie. Co prawda stoi w miejscu gdzie tylko czasem chodzę go posłuchać.

Daję ci możliwość wysłania jednej osoby w kosmos. Bilet w jedną stronę.

Arwen

Wysyłam niejakiego Michałą Grzybowskiego...

Daję ci bilet w obie strony do piekła (musiałam sprzedać, bo nie mogłam jechać, a bardzo chciaałam)