| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Wto 22:59, 28 Gru 2010 Temat postu: Klub Jackass. Londyn. |
|
|
Dziewczyny wyskoczyły z pociągu i wylądowały przed obskurnym barem, nad którym świecił neon z napisem 'Club Jackass'.
- Nic nie skręciłaś?- zapytała masując kostkę u nogi.- Zawszę trzeba uginać nogi. Zapomniałam ci powiedzieć. Jesteś cała? Jak kolana?- dopytywała się wstając.- Z powrotem będzie gorzej.- dodała. nagle uświadomiła sobie, że Ar przygląda jej się od dłuższej chwili.- Wiem! Pocałowałam geja, ale te oczy...! Nieziemskie! Nie patrz tak!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Koko Malacana dnia Śro 17:46, 29 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:28, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ar potrząsnęła głową jak pies.
-Jezu... Ja jestem cała. Z drzew spadałam na dwie nogi- powiedziała i spojrzała na Ko.- Pedała całowała... O tyle dobrze, że nie Marka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:30, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Pocałowała bym Marka, jakbym byłą już naprawdę zdesperowana.- odparła i pomogła Ar wstać.- Nie było tak źle. Nie wrzeszczał bardzo, nie? Zwykle ten dupek od biletów sam mnie wypycha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:31, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Jak dostał w mordę to się zamknął- powiedziała.- Ko, ja się ciebie boję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:34, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-To nie ja próbowałam otworzyć zablokowane drzwi!- powiedziała i weszły do klubu.-Nie bałaś się? Widziałam błysk w oku- uśmiechnęła się chytrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:36, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Błysk zadowolenia- powiedziała.- Facet tak świetnie wyklinał... Mogę się od niego nauczyć wielu nowych przekleństw, a potem sprzedać je Liroyowi za ciężką kasę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Edmund Weingole
Ślizgon
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:37, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Za dwiema dziewczynami do baru wkroczył Edmund. Poklepał je jednocześnie po ramionach i ukłonił się.
-Witam, piękne panie. Pomyślałem, że dotrzymam wam towarzystwa w pociągu, ale wyskoczyłyście, więc ja zrobiłem to samo, ale dalej.- odparł i podał Arwen dłoń w skórzanej rękawiczce.- Edmund. Miło mi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:38, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Arwen- uścisnęła dłoń.- Ale ja cię znam. Spotkaliśmy się kilka razy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:40, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Jeśli ' Do setki opancerzonych kuraków' to ciężkie przekleństwo, to ja jestem Kapitan Nemo!- zaśmiała się i spojrzała na przybysza- Jakbyś się nie wytłumaczył pomyślała bym, że nas śledzisz. Jestem Koko, ale mów mi Ko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:42, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Ko, Liroy kupi wszystko- wytłumaczyła poważnie.- Raz mu wmówiłam, że 'Kurczaczki maczki' jest najgorszym przekleństwem świata- powiedziała Ar i uśmiechnęła się.- Biedak nadal tak twierdzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Edmund Weingole
Ślizgon
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:45, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Zapamiętał bym.- powiedział i uśmiechnął się szelmowsko.-Usiądźmy.- zaproponował i podprowadził uczennice do stolika.-Co zamawiacie?- zapytał ściągając rękawiczki i płaszcz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:47, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Jesteś w Hogwarcie?- zapytała nagle Ar.- Już wiem skąd cię kojarzę... Ty jesteś Weingole?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Edmund Weingole
Ślizgon
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:49, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Tak.- odpowiedział na oba pytania. Spojrzał na swą pierś, na której pojawiła się naszywka slytherinu.-Spodziewałem się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:52, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Tak coś właśnie myślałam- powiedziała znudzona rozmową Ar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Edmund Weingole
Ślizgon
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:55, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Mogę wiedzieć, o co ci dokładniej chodzi?- zapytał patrząc w jej oczy.-Nefilim? Dziedzic? Dziwak? Wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
