Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl
Szkoła Magii i Czarodziejstwa im. Lucjusza Malfoy'a /// Serdecznie zapraszam też na stronkę: http://treslott.rpgforum.pl/
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zajęcia z Zielarstwa
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna -> Klasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benicio Del Toro
Nauczyciel Zielarstwa



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:41, 05 Sty 2010    Temat postu: Zajęcia z Zielarstwa

^ kurde, na śmierć zapomniałem o lekcji...załóżmy że jest godz. 18.40 ^ Cool

LEKCJA I
Benicio Del Toro wszedł do klasy. Wszystkie ławki były pozajmowane. Rozejrzał się po klasie, po czym wziął dziennik i sprawdził obecność.
Następnie stanął na środku sali i powiedział cicho, aczkolwiek tak, aby wszyscy go dobrze usłyszeli.
- Witajcie na zajęciach z zielarstwa. Nazywam się Benicio Del Toro i będę waszym nauczycielem. Wierzę, iż ani wy mi, ani ja wam nie dam ostro popalić w tym roku szkolnym...Jeśli chodzi o kartkówki czy prace domowe, to podejrzewam, że u mnie jest tak jak na innych lekcjach,więc nie będę tłumaczył, tylko od razu przejdziemy do tematu lekcji.
- Czy ktoś mi powie, czym jest zielarstwo?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasha McKin
Gryfonka



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: California

PostWysłany: Wto 20:45, 05 Sty 2010    Temat postu:

-to może ja?-powiedziała-hodowla, uprawa, zbiór, suszenie, pakowanie i przechowywanie roślin leczniczych. Stanowi jedną z gałęzi rolnictwa.Dostarcza roślinnych surowców leczniczych dla ziołolecznictwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benicio Del Toro
Nauczyciel Zielarstwa



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:47, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Bardzo dobrze Kasha. Jeśli przez całą lekcję będziesz aktywna to postawię ci jakąś dobrą ocenkę...Może ktoś jeszcze chce się wykazać wiedzą? - zapytał patrząc na klasę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natasza Rostow
Gryfonka



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:53, 05 Sty 2010    Temat postu:

-Zielarstwo jest to nauka o roślinach magicznych, ich pielęgnacji i hodowli. Rośliny magiczne czarodzieje hodowali już od starożytności. Zajmowali się tym głównie kapłani. którzy byli czarodziejami, ale mało który mugol o tym wiedział. Leczyli oni ziołami najprzeróżniejsze choroby. Gdy ktoś domyślał się kim byli lub gdy im jakoś przeszkadzał, to potajemnie wsypywali im do posiłku jakąś trującą roślinę - powiedziała po chwili Natasza siedząca obok Kashy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benicio Del Toro
Nauczyciel Zielarstwa



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:55, 05 Sty 2010    Temat postu:

- To też jest dobra odpowiedź - powiedział Benicio - A czy potraficie mi wymienić kilka czynników, na które warto zwrócić uwagę w tej dziedzinie??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasha McKin
Gryfonka



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: California

PostWysłany: Wto 20:56, 05 Sty 2010    Temat postu:

Kasha szepneła do Nataszy:
-niezła jesteś w te klocki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasha McKin
Gryfonka



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: California

PostWysłany: Wto 20:57, 05 Sty 2010    Temat postu:

-Jeszcze coś proszę psora-Powiedziała-roślina o właściwościach leczniczych, z której można było sporządzić lekarstwo ożywiające spetryfikowanych. Bulwa przypomina kształtem noworodka; posiada usta, oczy oraz nos. Jej "włosami" są podłużne liście. Krzyk dojrzałej mandragory jest zabójczy dla ludzi, zaś sadzonki jedynie ogłuszają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 21:00, 05 Sty 2010    Temat postu:

Rozejrzała się wokół siebie i zaczęła się głęboko zastanawiać nad tym, co ją pokusiło do wybrania tych zajęć.
Może i się nie odzywała, ale była na lekcji, co w przypadku Lynn jest dość dużym wyczynem. Puściła liścik w formie smoka do siostry, podśmiewając się lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natasza Rostow
Gryfonka



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:00, 05 Sty 2010    Temat postu:

- To tylko wiedza książkowa - odpowiedziała szeptem Nasza. Potem zwróciła sie do psora - Nie wiem, czy dokładnie o to panu chodzi, ale według mnie czynnikami tymi są:
- część rośliny, którą chcemy pozyskać podczas zbioru
- pora roku, miesiąc, dzień i godzina; o ile pora roku i miesiąc wydają się oczywiste ze względu choćby na dojrzałość owoców, to dzień i godzina mogą zdawać się nieuzasadnione, tymczasem zbiory (podobnie jak siew i sadzenie) związane są z fazami księżyca i naturalnym cyklem roślin - niewiele różni się to miedzy istotami żywymi, wszak podobnie zachowują się i ludzie i zwierzęta - faza cyklu księżyca może być szczególnie istotna w przypadku, gdy zbieraczem jest czarownica, natomiast jej strój ma raczej znikome znaczenie w przypadku tradycyjnego zastosowania magicznych ziół i grzybów
- godzina związana jest nie tylko z magicznymi właściwościami roślin, ale z zawartością substancji posiadających moc, w tym olejków eterycznych lub barwników
- niektóre rośliny należy zbierać rano, gdy jeszcze nie utraciły ich w wyniku działania promieni słonecznych, inne popołudniu, gdy soki lub barwniki są najbardziej skumulowane dzięki słońcu i światłu... - rzekła niepewnie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Natasza Rostow dnia Wto 21:01, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benicio Del Toro
Nauczyciel Zielarstwa



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:03, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Bardzo dobrze dziewczyny. - powiedział. Po chwili dodał - Panno...Lynn. Czy mogę wiedzieć co jest na tym liściku? Chyba nie doprowadzisz do tego abym miał przeczytać go na forum klasy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 21:05, 05 Sty 2010    Temat postu:

Spojrzała na profesora z najpoważniejszą miną, na jaką było ją stać.
- Naprawdę... wolałby pan nie wiedzieć. - uśmiechnęła się do siostry, która wyglądała, jakby chciała jej przywalić doniczką przez łeb. - Naprawdę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasha McKin
Gryfonka



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: California

PostWysłany: Wto 21:05, 05 Sty 2010    Temat postu:

Kasha zachichotała cicho

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benicio Del Toro
Nauczyciel Zielarstwa



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:07, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Ależ ja jestem bardzo ciekawy - powiedział ukazując najszczerszy uśmiech na jaki go było stać - Nie musisz się bać ani wstydzić...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Benicio Del Toro dnia Wto 21:08, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 21:10, 05 Sty 2010    Temat postu:

Zaśmiała się krótko.
- Ja się nie wstydzę... boję się o mentalność reszty uczniów. - Spojrzała na Joan, która już sięgała po sekator. - I mam wrażenie, że mogłoby to się dosyć źle dla mnie zakończyć.
Posłała siostrze buziaczka, zyskując kamień lecący w stronę jej głowy w odpowiedzi. Zrobiła gładki unik, niemal upadając na kolana ze śmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette Goodwin
Ślizgonka



Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Calais

PostWysłany: Wto 21:12, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Masz za dobry humor. - powiedziała szeptem, nachylając się przy swojej dziewczynie i pomagając jej wstać. - Naprawdę chcesz ją znowu wkurzyć?
Posłała nauczycielowi spojrzenie mówiące 'Przepraszam za nią, ona już taka jest.'


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna -> Klasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin