www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl

- Ale komplementy...- mruknęła pod nosem Airis poprawiając szatę.- Hmm... Macie jakieś zwierzęta... chłopcy?

- Pewnie powiem za wszystkich: Nam również miło.- powiedziała łagodnie Airis siadając obok Ko.- Jestem Airis Cross.

Airis powoli weszła do PW Ślizgonów i dokładnie obejrzała każdego ucznia.
- Cześć wszystkim.- powiedziała oschle i spojrzała na ciemnowłosego chłopaka.- Ryan, tak?

- Małe jest piękne... Raczej.- powiedziała leniwie Ślizgonka racząc się ciepłem pomieszczenia.- To co, idziemy go szukać czy będziemy tu siedzieć i czekac aż on sam sie zjawi?

- Naprawdę? Twój wilk ma aż tak przeczulone zmysły?- zapytała Airis dopiajając dyniowy sok.- Może ma jeszze jakieś ukryte talenty?- zagadnęła Ślizgonka tęsknie spoglądając na pusty kubek. Szczelniej o ...

- Z Londynu? Serio?- powiedziała niechętnie Airis pijąc sok z dyni.- Masz jakieś zwierzątko?- spytała powoli blondynka uśmiechając się do Ślizgonki.

- No nareszcie ktoś o podobnym usposobieniu!- rzekła sarkastycznie Airis ostrożnie unosząc skrawek szaty blondynki.- Rzeczywiście zieleń! Kto by pomyślał!- ironizowała Ślizgonka.- Skąd jesteś, ŚLIZGON ...

Ślizgonka zerknęła spode łba na blondynkę, która jakby nigdy nic przysiadła sie do stolika.
- Slitherin?- zapytała Airis łaskawie zaszczycając nowa dziewczynę ciekawszym spojrzeniem.

Airis prychnęła bezlitośnie kwitując tym samym zachowanie kelnera.
- Cóż, tutaj trudno o wychowanych fcetów. Zwłaszcza takich co to paradują po takim zapuszczonym miejscu w garniturach...

- Pewnie trafisz do....- zamyśliła się blondynka.- Szczerze nie wiem gdzie trafisz. Ale podejrzewam, że Grufonką nie będziesz... Raczej... Nie.- powiedziała uśmiechając się Airis.

- Może trochę soku z dyni z wiórkami gorzkiej czekolady.- powiedziała Airis pocierając energicznie dłonie. Dokładnie poprawiła wilgotne włosy, strzepując z nich ostatnie płatki śniegu.- Jesteś już prz ...

- Ja pójdę. Muszę sie nieco rozruszać i rozgrzać. Nienawidze zimy!- powiedziała Ślizgonka strzepując śnieg z szaty.- Dobra, idziemy Amy?- zapytała odchodząc nieznacznie Airis i oglądając sie przez ram ...

- Szczerze wątpię. Nie zadaję się z osobami charakteryzującymi się tak dziwnymi fryzurami.- powiedziała ignorując chłopaka Airis.

- Anglia. A Gabriela jest z...- Ślizgonka pstryknęła palcami nieudolnie próbując przypomnieć sobie miasto z którego pochodz jej znjoma.

- Amy?- zapytała z ledwie wyczuwalną nutką zainteresowania w głosie Ślizgonka.- Skąd jesteś?- spytała uśmiechając sie sarkastycznie blondynka, obserwując cień osobnika, który znów kierwoał się w stron ...